Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o tym, czym charakteryzuje się salsa oraz co kryje w sercu osoba, która najlepiej wie jakim rytmem bije ten egzotyczny taniec, Karolina Potakowska – zapraszamy do wywiadu, którego nam udzieliła.
Kinga: Opowiedz krótko o salsie, skąd wzięło się u Ciebie zainteresowanie tym stylem tańca?
Karolina: Salsa jest tańcem, piosenką, a także stylem muzyki ludowej z regionu Morza Karaibskiego. Nazwa w języku hiszpańskim, z którego pochodzi, oznacza “sos”. Nieprzypadkowo słowo to określa mieszaninę różnych składników, a w przypadku salsy składników wywodzących się z Ameryki Łacińskiej. Salsa łączy nie tylko poszczególne cechy rozmaitych melodii, ale również rytmy Afryki, Europy, Stanów Zjednoczonych i Ameryki Łacińskiej. Istnieje wiele odmian salsy, różnice widoczne są zarówno w samej muzyce, jak i w ruchu. Ja zakochałam się w salsie jako nastolatka. Pociągała mnie radość płynąca z jej rytmu. Gdy zaczynałam tańczyć nie wiedziałam jeszcze o różnorodności styli. Jak dla każdej osoby, która nie interesowała się bliżej tańcami latynoamerykańskimi (wcześniej spotkałam się tylko z baletem oraz tańcem nowoczesnym) była po prostu salsą. Na pierwsze zajęcia wybrałam się z pięcioma koleżankami – one zrezygnowały, ja zostałam już na zawsze 🙂 O stylu, który tańczę w dużej mierze zadecydował przypadek – a bardziej szczegółowo rodzaj salsy, jaką tańczyli moi trenerzy. Dopiero po latach pracy, jadąc na pierwszy kongres salsy, do Warszawy odkryłam, jak bogaty rytmicznie oraz kulturowo jest ten świat i z dużą ciekawością próbowałam różnych kierunków. Aktualnie najbliższy jest mi styl Nowojorski, jednak staram się moim uczniom przekazywać wiedzę oraz dać możliwość posmakowania również innych odmian. Mambo, Salsa on 2, jeszcze inaczej New York Style, czy styl Eddiego Torresa, jest to styl miękki, delikatny, zmysłowo płynny, akcentujący przez kroki lub ruch ciałem elementy rytmiczne w muzyce, nie ma gwałtownych figur akrobatycznych. Muzyka uatrakcyjniona jest bogatymi rytmami jazzu.
Kinga: Co dają zajęcia salsy, jak wpływają na kondycję, sylwetkę i samopoczucie ? Dla kogo byś te zajęcia poleciła ?
Karolina: Zajęcia salsy dają po prostu radość. Kto, szczególnie w te zimowe ciemne wieczory, nie marzy o słońcu i cieple? A to daje nam właśnie salsa. Powoduje dziwną nieopisaną radość, pomaga się uśmiechnąć oraz … dodaje pewności siebie! Czy potrafimy wyobrazić sobie nieśmiałego kubańczyka? Oczywiście, że nie! Salsa wyzwala w nas uczucie pewności siebie w środku oraz na zewnątrz. Prostujemy się, nasza sylwetka zaczyna wyglądać inaczej – jesteśmy bardziej zdecydowani oraz dynamiczni. Zróżnicowane tempo wpływa na naszą wydolność fizyczną oraz kondycję, a interpretowanie muzyki na koordynację. Zajęcia polecam wszystkim bez względu na wiek, czy warunki fizyczne. Salsa to taniec uliczny, a po ulicy może poruszać się każdy 🙂
Kinga: Czy salsa to tylko taniec towarzyski? Czym się różnią twoje zajęcia (salsa solo) od tradycyjnej salsy?
Karolina: Najchętniej powiedziałabym, że salsa nie jest tańcem towarzyskim, ale to nie jest prawda. Salsa nie jest tańcem towarzyskim, jeżeli przez taniec towarzyski rozumiemy sztywne ramy i zasady. Salsa jest tańcem towarzyskim, jeżeli myślimy o tańcu użytkowym, o wspólnym poruszaniu się w jednym rytmie i wzajemnym oddziaływaniu. Salsa łączy, nie na znaczenia, kto jaki styl tańczy, wszyscy mogą spotkać się na parkiecie i po portu tańczyć.
Kinga: Jak stałaś się członkiem AkaKadry?
Karolina: Do Akademii zaprosiła mnie Magdalena Gabriel. Początkowo miałam po prostu prowadzić w Akademii zajęcia, jednak z dnia na dzień poświęcałam temu miejscu coraz więcej czasu i serca. Urzekła mnie atmosfera tego miejsca, atmosfera tworzenia oraz prawdziwości. W Akademii możemy przekonać się, co jesteśmy w stanie osiągnąć otrzymując odrobinę wiary w nasze możliwości. Od początku tworzyliśmy niesamowite rzeczy, nie słuchając głosów, mówiących, że to lub tamto nie może się udać. I tworzyć nie przestajemy!:)
Karolina Potakowska– tancerka i instruktorka, która swoje umiejętności rozwijała pod okiem cenionych na scenie międzynarodowej tancerzy, choreografów oraz pedagogów tańca. Swoją przygodę z tańcem zaczęła jako mała dziewczynka, uczęszczając na lekcje baletu i tańca nowoczesnego. W salsie zakochała się jako nastolatka. Dzięki wytrwałości i pracowitości po kilku latach szkoleń i treningów została instruktorem tańca. Niejednokrotnie brała udział w licznych pokazach i animacjach, tańcząc dla wielkich firm i koncernów. Uważa, że bardzo ważna jest ciągła praca nad sobą, dlatego nieustannie rozwija swoje umiejętności. Uczestniczy w licznych kongresach i warsztatach, co daje jej możliwość prezentacji scenicznej oraz nauki u wspaniałych tancerzy salsy z całego świata m. in. Frankie Martinez, Eddie Torres, Griselle Ponce.
Zapraszamy na zajęcia Karoliny. We wtorek o 18.30 tańczymy kobieco i radośnie, zapominając o całym świecie;)